Politechnika szansą na pracę

Analizując globalnie rynek zatrudnienia i szukając sensownych opcji dla przyszłego studenta, jako jasny punkt jawią się wszelkie uczelnie techniczne. Są one potocznie zwane politechnikami, jednakże w ostatnich latach przyjmują nazwy „uniwersytetów technicznych”, co jest konsekwencją przyjmowania przez Polskę unijnych regulacji w zakresie nazewnictwa szkół wyższych.

Etykiety nie są tu istotne – liczy się treść studiów oraz potencjał, który się z nimi wiąże. Gałęzie nauki, które są tam poruszane, ale również praktykowane mają aktualnie największy wpływ na zmieniający się świat. Postęp technologiczny bardzo często ma swoje źródła w tym, co dzieje się na politechnikach.

Zatrudniana tam kadra naukowa prowadzi badania oraz pracuje nad rozwiązaniami, których z niecierpliwością wyczekują największe firmy i koncerny. Choć prowadzą one własne analizy i eksperymenty, normą jest, że nawiązują współpracę z lokalnymi uczelniami o odpowiednim profilu.

Stwarza to również szereg ułatwień dla studentów – zarówno pod kątem odbycia wartościowych praktyk, jak też uzyskaniu stałego angażu. Właśnie uczelnie techniczne najściślej współpracują z potężnym biznesem, co ma dużą wagę.

Statystyki zatrudnienia także wyglądają nader optymistycznie. Wynika z nich jasno, że absolwenci politechnik są w czołówce tych osób, które najkrócej poszukują pracy i mogą liczyć na najwięcej ciekawych ofert. Niektórzy z nich są „zaklepani” przez firmy jeszcze przed zdobyciem dyplomu.

w tym roku Game design studia to rekrutacyjny hit

Zostaw komentarz